19 kwietnia 2018

Kilka schematów na szydełko

Witajcie kochane.
Dzisiaj chciałam  pokazać  Wam kilka wzorów szydełkowych. Jestem teraz w Niemczech i wpadła mi w ręce jakaś gazetka w której kilka schematów bardzo mi się  spodobało. 

Może  i Wam się  przydadzą ?


Schemat szala 

Szal ombre 

Kwadratowiec, ale chyba na bazie prostokąta



Bluzka z elementów 
I co Wy na to? 

17 kwietnia 2018

Koszmar z dzieciństwa - historia prawdziwa

Dzisiaj poruszę inny temat, bardzo odległy od tematyki tego bloga.

Zeszłej nocy śniło mi się że leżę naga na drewnianej ławce i choć bardzo bolą mnie plecy nie mogę się ruszyć, nie mogę, boję się .... Obudziłam się zlana potem...
Ach to znów ten sen, sen który powraca co jakiś czas, sen który nie daje zapomnieć, zapomnieć o tym co przeżyłam będąc dzieckiem.
Wspomnienia te, choć  minęło już czterdzieści kilka lat, wciąż są żywe i wywołują u mnie duże emocje a czasem nawet łzy.
Na co dzień jestem zajęta swoimi sprawami i nie myślę o tym co było dawniej, ale pojawią się chwile, które przywołują wspomnienia... wspomnienia chorego dziecka, któremu zamiast opieki medycznej zafundowano koszmar!
Ale może zacznijmy od początku:

Działo  się to między  rokiem 1972-1974 , miałam wtedy około 6, 7 lat. Chorowałam na astmę oskrzelową i z uwagi na częste zachorowania lekarz zalecił mi pobyt w sanatorium. Rodzice pełni nadziei na polepszenie stanu mojego zdrowia zawieźli mnie do Karpacza, pięknego miasta w górach.
 I tak znalazłam się w sanatorium o nazwie "NIL" (dzisiaj pensjonat "Żółty dworek")


Była zima. Do dziś pamiętam jak szłam z mamą, która zwracała moją uwagę na piękne widoki i drzewa pokryte puszystym białym śniegiem. Szłyśmy a śnieg skrzypiał pod naszymi butami.
 Hmm...widoki to jedne z nielicznych miłych wspomnień z pobytu w tym miejscu...

13 kwietnia 2018

Ażurowa bluzka na szydełku

Ponad rok temu kupiłam tą  włóczkę a potem długo  nie miałam  na nią  pomysłu. 
W końcu po kilku miesiącach zaczęłam  robić  bluzkę  na drutach tzw wzorem ryżowym, ale że  musiałam zająć  się  innymi pilniejszymi robótkami odłożyłam  ją  na bok. Leżała  kolejne pół  roku aż  dostałam natchnienia i postanowiłam  w końcu coś  z niej zrobić. Ale ten ryż  przestał  mi się  podobać  więc sprułam całość i zaczęłam całe  dzierganie od nowa. 
Na jednym ze zdjęć  w Printerest  zobaczyłam bluzkę i postanowiłam zrobić  podobną. Niestety nie było schematu a ja nie mam za wiele doświadczenia w dzierganiu bluzek czy sweterkow, jednak podjęłam  wyzwanie. 
Wzór nie wydawał  się  trudny, ale miałam trochę  problemów  w dopasowaniu go do mojego rozmiaru i po kilku próbach udało  się :)
 Miałam też  niewielki problem z rękawami,  gdyż po przyszyciu wzór  był  na innej wysokości  co reszta, ale zrobiłam drugi, z trochę zmodyfikowanym wzorem i jest tak jak trzeba. 
Muszę  powiedzieć  że  to moja druga szydełkowa bluzka, ale z tej jestem bardzo zadowolona.
 Podoba mi się, nosi się  bardzo dobrze i uwielbiam odpowiadać  na pytania: "skąd masz taką fajną bluzkę?" ;)) 
A Wam jak się  podoba?






2 kwietnia 2018

Szydełkowy kocyk po raz drugi :)

Pokazywalam już  Wam kocyk który zrobiłam  dla mojego wnuka.
 Tym razem zrobiłam w zasadzie taki sam ale sporo   mniejszy. 
Nie ,nie dla wnuczka! Mojemu wnuczkowi jeden wystarczy!
 Ten robiłam na zamówienie. I tak się  złożyło  że również  dla dziecka o imieniu NATAN ;)) 
Schemat motywu serduszka jest zamieszczony we wcześniejszym poście z pierwszym kocykiem kliknij tutaj 

Szydełkowy kocyk z elementów z motywem serca.  Po lewej stronie pionowo wyrobione imię dziecka Natan

Na zdjęciu poniżej  jest mój  kochany wnuczek na pierwszym kocyku 

Szydełkowy kocyk z elementów biało szarych. Elementy są z motywem serca. Po lewej stronie pionowo  wyrobione  jest imię  Natan