19 lutego 2018

Szale i chusty

Witajcie kochani. Nie wiem jak to robią inne blogerki że znajdują czas na częste wpisy.. ale ja nie potrafię się zmobilizować, ciągle brakuje czasu ;)
Tym razem chciałam pochwalić się moimi nowymi ale już starymi nabytkami ;) zrobiłam je już dość dawno, niektóre ponad pół roku temu... leżały, leżały, aż wreszcie cyknęłam kilka zdjęć. 

Pierwszy szal jest taki wiosenno jesienny, zrobiłam na drutach tzw oczkami sprutymi. Robi się go bardzo szybko a efekt końcowy jest naprawdę niesamowity.

 Tym wzorem zrobiłam kilka szali, dwa w odcieniach brązu i beżu, i dwa inne w czerwieni z czernią. Niestety został mi tylko ten jeden, który niżej prezentuję, pozostałe trafiły do nowych właścicielek ;). 
Na Zdjęciu kolor został zakłamany, w rzeczywistości jest dużo ładniejszy. 






Drugi szal robiłam na drutach z włóczki Wool Degrade zakupionej w Niemczech.Motek  200 gram - 800 metrów. Cztery cienkie nitki  o składzie 70% Akryl i 30 % Wełna.

Zrobiłam go po skosie sugerując się filmem "Intensywnie kreatywnej" Na końcach umieściłam ozdobne chwosty.

Szal bardzo lubię , jest ciepły, mięciutki i duuuży ;)
Pierwsze zdjęcie bardziej oddaje kolor  





Z tej samej włóczki zrobiłam też chustę, ale tym razem na szydełku: Gdyby komuś się spodobała i chciał taką zrobić to poniżej umieściłam do niej schemat








Na drutach zrobiłam też szal "Zosia". Jest zrobiony z tzw wełny skarpetkowej w melanżu i drugim jednym kolorem.
 Wzór na ten szal zakupiłam u Pani Anny Lipińskiej w grupie na facebook




No i jeszcze komin, taki na chłodne dni. Komin jest duży i można go założyć również na głowę




Dzięki że dotarliście do końca tego posta. Jeśli spodobały się Wam moje prace, to proszę o pozostawienie jakiegoś śladu po swojej wizycie ;) Pozdrawiam i do następnego..... ;)