Zabierałam się do napisania tego posta już od dawna, ale chroniczny brak czasu to ostatnio moja przypadłość.
Remontów domu nie widać końca, a przed zimą z niektórymi pracami trzeba się spieszyć.
Bieżnik na ławę, który w połowie jest gotowy odstawiłam chwilowo na bok, zrobiłam ostatnio kilka bransoletek makramowych, ale zdjęć nie wstawiam bo podobne już robiłam więc nie chcę się powtarzać. Wydziergałam też dwie proste czapeczki z kordonka dla dziewczynek a w planie mam zrobienie kilku jesiennych dla moich ślicznych wnuczek i nie tylko ;)...mam nadzieję że czas na to znajdę ;)
Remontów domu nie widać końca, a przed zimą z niektórymi pracami trzeba się spieszyć.
Bieżnik na ławę, który w połowie jest gotowy odstawiłam chwilowo na bok, zrobiłam ostatnio kilka bransoletek makramowych, ale zdjęć nie wstawiam bo podobne już robiłam więc nie chcę się powtarzać. Wydziergałam też dwie proste czapeczki z kordonka dla dziewczynek a w planie mam zrobienie kilku jesiennych dla moich ślicznych wnuczek i nie tylko ;)...mam nadzieję że czas na to znajdę ;)
Czapusie śliczne, a jedna z koralikami nawet:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńFajne czapeczki! Prosze podaj swoj adres na e-maila: tburzynska0@gmail.com
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam! Teresa