Dawno nie robiłam ozdób na okna.
Wszystkie są bardzo podobne, ale jak można zauważyć różnią się nieco wzorem, wielkością a ostatnia jeszcze kolorem ;)
Pierwsza to 30 cm, druga 25 cm a trzecia 20 cm
Wyglądają one jakby takie trochę zimowe, ale takie miałam natchnienie, a natchnienie to u mnie ostatnio rzadka rzecz więc jak jest to trzeba je wykorzystać ;)
Ostatnie tygodnie były dla mnie i mojej rodziny bardzo przygnębiające, problemy spowodowały że nie miałam i jeszcze nie mam ochoty na cokolwiek. Ale widzę światełko w tunelu....i tu chcę się Wam pochwalić...bo kilka dni temu KUPILIŚMY DOM ! :))
Wreszcie odetniemy się od ludzi, którzy fascynują się uprzykrzaniem nam życia! Już niedługo pomacham im i powiem...
Baj baj! Nie będę tęsknić! :))
Dom nie jest nowy, trzeba zrobić tam trochę remontu, jakieś naprawy, malowanie... ale za to jest duży, i ze sporymi możliwościami. Remontom damy radę, może nie od razu wszystko zrobimy, ale powoli damy radę... ;)
Cieszę się że mam tam trochę ogrodu, trochę czyli osiem arów... to niby nie wiele, ale też nie mało...na pewno nie będę miała czasu się nudzić.
Mam jednak dylemat z firaną, którą robię od jakiegoś czasu. Miała być do pokoju z jednym oknem, a pokoje w nowym domu mają po trzy duże okna!...heh robić trzy firany, czy spruć i może coś innego zacząć? Nie wiem! Szkoda mi tego co już zrobiłam, ale jak pomyślę ile pracy może być przede mną to aż włosy mi dęba stają...na razie ją chyba odłożę i poczekam, może później przyjdzie mi jakiś pomysł do głowy co z tym fantem zrobić..
Cieszę się też bardzo bo mam też dwie nowe rzeczy do nowego domu...śliczny dekor który wygrałam niedawno w candy u Malwiny i teraz piękną czerwoną poduchę w kształcie serca, którą wygrałam wczoraj u Kasi.
Dekor już pokazywałam a poduchę jak otrzymam, to oczywiście zaraz się nią pochwalę :)
No to masz powód do szczęścia;)Własny dom,masa roboty,ale jakie szczęście;)
OdpowiedzUsuńCo do firanki,to ja wiem ile pracy musiałaś włożyć w jej wykonanie,ale po co Ci ona?Szkoda dalszej pracy.Ja bym spruła i zrobiła coś innego,albo odłożyła na później;)Masz za to super ozdoby na swoje nowe okna;)
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję Ilonko :) i chyba masz rację z tą firaną, wykorzystam nici może na jakiś duży obrus, bo wreszcie będę miała gdzie postawić stół :))
Usuńświetne ozdóbki
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńozdóbki na okna na pewno będą ozdobą w nowym domu:)
OdpowiedzUsuńoj tak! mam tam 12 okien więc będzie gdzie wieszać ;)
UsuńSerdecznie gratuluję. Nowy dom, nowe miejsce i nowe marzenia. No i teraz rozumię ten wpis u mnie o ogrodzie. Przed Wami mnóstwo pracy ale radość ogromna. Wiem bo jakieś 9 lat temu byliśmy w takim samym miejscu. Życzę powodzenia na nowej, lepszej drodze i nowych, zdecydowanie lepszych sąsiadów. Ozdoby śliczne. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewo! :) To prawda że pracy tam sporo, a ogród był nieuprawiany przez 5 lat więc czeka mnie niemałe wyzwanie ;) Sąsiadami Ewo to bym się chyba nie przejmowała aż tak, dlatego dla spokoju wolimy się usunąć
UsuńTo gratuluje kupna domu :) Pamiętam jak się cieszyliśmy jak kupiliśmy mieszkanie :) A dom to już w ogóle super sprawa ;) Zazdroszczę :) Ja bym nie pruła na Twoim miejscu tylko zrobiła :) Może kupa roboty , ale przecież warto do nowego domu :) Ozdoby są śliczne ;)
OdpowiedzUsuńDzięki Mariolu :) Z tą firanką to jeszcze nie podjęłam decyzji, myślę że będzie to też zależało od szerokości okna. Musze poczekać na klucze i wtedy będę intensywnie myśleć ;)
Usuńśliczne:))pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńZapraszam po odbiór wygranej w konkursie :)
OdpowiedzUsuńA to niespodzianka! Ślicznie dziękuję :))
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWitam. Chciałabym zaprosić Cię na "Książeczki synka i córeczki" oraz na "Babylandię" na dwie zabawy, w obu do wygrania ciekawe książki, ale nie tylko, bo jest również kilka sztuk biżuterii hand-made i drobiazgów do tworzenia biżuterii :) Nie chce narażać się wklejając bezpośrednio linki, ale jeżeli byłabyś zainteresowana to blogi znajdziesz w moim profilu :) Może miałabyś ochotę wziąć udział? Nie żebym namawiała, po prostu polecam :)
OdpowiedzUsuńA może z tej firany zrobić obrus? Za żadne skarby nie sprułabym takiej roboty.....
OdpowiedzUsuń